Przepis na prawdziwe frytki belgijskie
Potrzebne składniki:
duże, świeże ziemniaki
dużo frytury (2,5kg wystarczy na kilka, kilkanaście ziemniaków)
duży garnek (w przypadku braku frytkownicy)
- Ziemniaki kroimy w długie i grube słupki, następnie wkładamy je do letniej, niesolonej wody na minimum 30 minut.
- Fryturę rozgrzewamy do temperatury między 110-140°C (zalecane 140°C).
- Gdy tłuszcz jest już odpowiednio rozgrzany, wrzucamy do niego frytki i smażymy je małymi partiami (tak żeby się nie sklejały ze sobą) przez ok 8 minut. Muszą one zachować swój jasny kolor.
- Wyjmujemy je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i odstawiamy na minimum 15 minut.
- Ponownie rozgrzewamy tłuszcz, tym razem do temperatury równej 190°C.
- Wrzucamy frytki małymi partiami i brązowimy jest przez 1-2 minuty, jednocześnie nie paląc ich.
- Po wyjęciu frytek odsączamy je z nadmiaru tłuszczu i dodatkowo solimy.
Opcjonalnie możemy dodać do niego sos Pindasaus, idealnie pasujący do frytek belgijskich. Jest to połączenie masła orzechowego, słodkiego sosu sojowego i przypraw.